Info

Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2018, Marzec2 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 2
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień5 - 3
- 2015, Luty1 - 3
- 2014, Wrzesień1 - 0
- 2014, Sierpień5 - 1
- 2014, Lipiec4 - 1
- 2014, Czerwiec8 - 0
- 2014, Maj8 - 7
- 2014, Kwiecień7 - 4
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty5 - 0
- 2014, Styczeń4 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2015
Dystans całkowity: | 451.10 km (w terenie 125.00 km; 27.71%) |
Czas w ruchu: | 27:24 |
Średnia prędkość: | 16.46 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.10 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 90.22 km i 5h 28m |
Więcej statystyk |
- DST 71.50km
- Teren 30.00km
- Czas 04:24
- VAVG 16.25km/h
- VMAX 50.10km/h
- Sprzęt Żółto-czarny
- Aktywność Jazda na rowerze
Mszadla za Mszadlą
Sobota, 25 kwietnia 2015 · dodano: 25.04.2015 | Komentarze 0
Trochę brakowało mi czasu, ponieważ z powodu imienin Marka musiałem wrócić do domu nie później, niż o 15.
Dwa dęby i gipsowa figura w Nasiłowie.

Od dębów jest pod górę i po piachu - trzeba pchać.

Na górze kaplica - chyba wciąż jeszcze w budowie.

Potem znowu na dół, drogą do promu "Serokomla", a potem dalej wzdłuż brzegu Wisły.

Małe utrudnienia.

Nieczynny kamieniołom.

Pozostałości portu, w którym urobek z kamieniołomu ładowano na barki.




W oddali Kazimierz Dolny.

Na drzewie znaczek żółtego szlaku nordic walking.

Okolice Wojszyna.

Tu Plewka wpada do Wisły.

Początek Janowca.

Koniec Janowca.

Ruiny zajazdu w Rudkach.

Wiata turystyczna w Leokadiowie usytuowana jest na terenie szkoły.

Okolice Markowoli.

Kategoria wycieczki rowerowe
- DST 73.00km
- Teren 30.00km
- Czas 04:30
- VAVG 16.22km/h
- VMAX 37.60km/h
- Sprzęt Żółto-czarny
- Aktywność Jazda na rowerze
Dwa razy Kocianów - wycieczka niedokończona
Środa, 22 kwietnia 2015 · dodano: 22.04.2015 | Komentarze 3
Postanowiłem pojechać do Kocianowa, bo spodobała mi się nazwa tej miejscowości położonej w gminie Poniatowa. Plan zrealizowałem w 200 procentach chociaż wcale nie miałem takiego zamiaru. Po prostu polne drogi zakręciły mną tak, że zanim się spostrzegłem zawitałem do Kocianowa po raz drugi. Nie zmartwiwszy się tym ani trochę kontynuowałem podróż do momentu, kiedy przyszło prawdziwe zmartwienie i konieczność wezwania wozu technicznego. Od tej poru już nigdy nie zlekceważę uszkodzonej spinki łańcucha. Pozwoli mi to uniknąć ponoszenia kosztów wymiany przerzutki i centrowania koła.
Koła łopatkowe do napędu parostatku "Traugutt".

Wtorek dniem targowym jest.

Sanktuarium Matki Boskiej Kazimierskiej.

Most łączący stary i nowy cmentarz.

Dąb, w sadzeniu którego brała udział moja mama.


W Niezabitowie - przeznaczenie tego budynku nie jest mi znane.

Przerwa w podróży.

Okolice Łubek - droga była fajna, ale skończyła się przy zabudowaniach widocznych na zdjęciu.

Ta droga doprowadziła mnie do Starego Gaju.

Tą chciałem dojechać do Wąwolnicy ale zakręciła mnie do Kocianowa, przez który przejeżdżałem godzinę wcześniej.

Pałac Wesslów w Kęble.

Na cmentarzu w Wąwolnicy.

Koniec wycieczki.


Kategoria wycieczki rowerowe
- DST 119.00km
- Teren 35.00km
- Czas 07:00
- VAVG 17.00km/h
- Sprzęt Żółto-czarny
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Jeziorzan przez Trzcianki
Czwartek, 16 kwietnia 2015 · dodano: 18.04.2015 | Komentarze 0
Do Jeziorzan było więcej z wiatrem niż pod, potem odwrotnie. Do tego awaria prawego pedała, na szczęście nie na tyle poważna, żeby uniemożliwić jazdę.
Pierwsza przerwa w podróży przy drodze pożarowej nr 21.

Pałac w Sarnach.


Pomnik pomordowanych Romów koło Nowogrodu.

Dawniej Wyższa Szkoła Pilotażu - obecnie teren prywatny, wstęp wzbroniony.

Dawniej Lotnisko Ułęż - obecnie Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy.

W Żabiance.

Przez łąki koło Drążgowa próbowałem dojechać do Sobieszyna. Niestety droga była zalana i musiałem wrócić na szosę.

Ciek bezimienny.

W Sobieszynie.

W Jeziorzanach.

Koło Katarzyna.

W Końskowoli.

Kategoria wycieczki rowerowe
- DST 103.60km
- Teren 15.00km
- Czas 06:12
- VAVG 16.71km/h
- VMAX 49.70km/h
- Sprzęt Żółto-czarny
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Zwolenia przez Gródek
Sobota, 11 kwietnia 2015 · dodano: 18.04.2015 | Komentarze 0
Pierwsza setka w tym roku.
Naprzeciwko Wólki Gołębskiej.

Koło Opatkowic.

W Regowie Nowym.

W Gródku.

Dawna gorzelnia w Policznej.

Pałac Przeździeckich w Policznej.

W Zwoleniu.

"Tu", to znaczy w Zielonce Nowej.

W Przyłęku.


Kategoria wycieczki rowerowe
- DST 84.00km
- Teren 15.00km
- Czas 05:18
- VAVG 15.85km/h
- VMAX 38.60km/h
- Sprzęt Żółto-czarny
- Aktywność Jazda na rowerze
Tam, gdzie kwitną zawilce.
Czwartek, 9 kwietnia 2015 · dodano: 18.04.2015 | Komentarze 0
Wprawdzie zawilce kwitną prawie wszędzie ale mnie najbardziej podobają się w Kozim Borze i wąwozach koło Rąblowa.
Przy drodze do Bałtowa.

W Dworzysku.

W Kozim Borze.

Pierwszego bociana zobaczyłem w Wólce Nowodworskiej.

Koło Brzozowej Gaci.

Wiata wypoczynkowa koło Kurowa.

W Klementowicach.

Też w Klementowicach.

Koło pomnika w Rąblowie.

Pomnik w Rąblowie.

Przylaszczki też jeszcze kwitną.

Lapidarium w miejscu dawnego cmentarza żydowskiego w Kazimierzu Dolnym.


Kategoria wycieczki rowerowe