Info
Ten blog rowerowy prowadzi Slim z miasteczka Puławy. Od początku 2014 roku jadąc, idąc lub płynąc pokonałem 3718.98 km i zajęło mi to 10d 07h 40m. W zimie, kiedy nie da się jeździć rowerem, chodzę bez podpierania się kijkami. Natomiast ogniska rozpalam przez cały rok.Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2018, Marzec2 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 2
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień5 - 3
- 2015, Luty1 - 3
- 2014, Wrzesień1 - 0
- 2014, Sierpień5 - 1
- 2014, Lipiec4 - 1
- 2014, Czerwiec8 - 0
- 2014, Maj8 - 7
- 2014, Kwiecień7 - 4
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty5 - 0
- 2014, Styczeń4 - 0
- DST 11.50km
- Teren 0.50km
- Czas 01:00
- VAVG 11.50km/h
- Sprzęt Żółto-czarny
- Aktywność Jazda na rowerze
Z Myśkiem wzdłuż Bugu - dzień pierwszy
Piątek, 1 sierpnia 2014 · dodano: 07.08.2014 | Komentarze 0
Opóźnionym o przeszło godzinę pociągiem dojechaliśmy do Terespola. Szybkie zakupy zrobiliśmy w tamtejszej Biedronce. Tak naprawdę to zrobił je Mysiek, ja jak zwykle rowerów pilnowałem. W czasie kiedy my dotarliśmy do wypatrzonego wcześniej na Wikimapii miejsca biwakowego nad Bugiem w pobliżu miejscowości Neple, słońce dotarło do linii horyzontu. Zamiar biwakowania zgłosiliśmy telefonicznie do Straży Granicznej na numer uzyskany od napotkanego wędkarza. Nie pomyśleliśmy jednak, żeby zgłosić zamiar rozpalenia ogniska, bo wydawało nam się, że to będzie integralna część obozowiska. Skończyło się ożywioną dyskusją z jakimiś ormowcami i spisaniem przez Straż Graniczną. Nie wiem, czy będzie jakiś ciąg dalszy.
Na granicy polsko-białoruskiej znajduje się Szwajcaria Podlaska.
Kategoria ogniska, wycieczki rowerowe