Info

Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2018, Marzec2 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 2
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień5 - 3
- 2015, Luty1 - 3
- 2014, Wrzesień1 - 0
- 2014, Sierpień5 - 1
- 2014, Lipiec4 - 1
- 2014, Czerwiec8 - 0
- 2014, Maj8 - 7
- 2014, Kwiecień7 - 4
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty5 - 0
- 2014, Styczeń4 - 0
- DST 32.00km
- Czas 02:15
- VAVG 14.22km/h
- VMAX 27.60km/h
- Temperatura 6.0°C
- Sprzęt Żółto-czarny
- Aktywność Jazda na rowerze
Do Gołębia i z powrotem
Niedziela, 16 marca 2014 · dodano: 16.03.2014 | Komentarze 0
Wraz ze zmieniającą się dynamicznie prognozą pogody, zmieniała się planowana trasa, godzina startu i lista uczestników. Ostatecznie wyruszyliśmy we dwóch i dopiero po obiedzie. Przelotne opady i porywisty, północny wiatr nie pozwoliły na zbytnie oddalanie się od bazy. Skończyło się na tym, że po dojechaniu do Gołębia i zaopatrzeniu się w tamtejszym Groszku w niezbędne do przetrwania nawałnicy produkty spożywcze, schroniliśmy się pod ustawioną na wylotówce do Niebrzegowa wiatą przystankową. Wiata na nasze szczęście była skierowana plecami na północ, co pozwoliło nam w miarę przyjemnie doczekać wyłaniających się zza chmur promieni słonecznych w blasku których podążyliśmy w stronę domu.
Pierwszy deszcz zatrzymał nas pod daszkiem w pobliżu stacji PKP Azoty.

Przez pola do Gołębia (częściowo żółtym rowerowym).



Kategoria wycieczki rowerowe