Info
Ten blog rowerowy prowadzi Slim z miasteczka Puławy. Od początku 2014 roku jadąc, idąc lub płynąc pokonałem 3718.98 km i zajęło mi to 10d 07h 40m. W zimie, kiedy nie da się jeździć rowerem, chodzę bez podpierania się kijkami. Natomiast ogniska rozpalam przez cały rok.Więcej o mnie.
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2018, Marzec2 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 2
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień5 - 3
- 2015, Luty1 - 3
- 2014, Wrzesień1 - 0
- 2014, Sierpień5 - 1
- 2014, Lipiec4 - 1
- 2014, Czerwiec8 - 0
- 2014, Maj8 - 7
- 2014, Kwiecień7 - 4
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty5 - 0
- 2014, Styczeń4 - 0
- DST 52.00km
- Czas 03:00
- VAVG 17.33km/h
- VMAX 45.30km/h
- Sprzęt Żółto-czarny
- Aktywność Jazda na rowerze
Celejów, Witoszyn, Kazimierz
Sobota, 15 lutego 2014 · dodano: 13.03.2014 | Komentarze 0
Znowu z kolegą Markiem. Klasyczna pętla przez Końskowolę, Pożóg, Celejów, Witoszyn, Rzeczycę i Kazimierz. Dwie przerwy wypoczynkowe - przy sklepie w Rzeczycy i nad Wisłą w Bochotnicy. Meta na podwórku za "Casablancą", skąd chcieli nas wykurzyć dymem, ale im się nie udało.
W Iłkach zatrzymaliśmy się na moście nad Bystrą, żeby przyjrzeć się dziwnej wieży, której w zeszłym roku jeszcze tutaj nie było.
Przystanek Rzeczyca
W Kazimierzu się nie zatrzymywaliśmy.
Nad Wisłą w Bochotnicy.
Kategoria wycieczki rowerowe