Info

Więcej o mnie.

Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2018, Marzec2 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Maj1 - 0
- 2017, Kwiecień1 - 2
- 2015, Maj4 - 0
- 2015, Kwiecień5 - 3
- 2015, Luty1 - 3
- 2014, Wrzesień1 - 0
- 2014, Sierpień5 - 1
- 2014, Lipiec4 - 1
- 2014, Czerwiec8 - 0
- 2014, Maj8 - 7
- 2014, Kwiecień7 - 4
- 2014, Marzec4 - 0
- 2014, Luty5 - 0
- 2014, Styczeń4 - 0
- DST 63.60km
- Czas 03:45
- VAVG 16.96km/h
- Sprzęt Żółto-czarny
- Aktywność Jazda na rowerze
Drugie ognisko w Lesie Stockim
Piątek, 4 kwietnia 2014 · dodano: 05.04.2014 | Komentarze 0
Ku mojemu zdziwieniu Aro zdecydował się jednak na wzięcie udziału i pojechaliśmy razem. Dzień był słoneczny ale rześki. Trasa prawie taka sama, jak ta która nie doszła do skutku dwa tygodnie wcześniej.
Bałtów. To gniazdo przez kilka ostatnich lat nie miało lokatorów. W tym roku pojawili się znowu.

Borysów.

Izba Produktów Lokalnych w budynku po dawnej szkole podstawowej.


Z wiaty wypoczynkowej w Żyrzynie nie skorzystaliśmy.

Izba Tradycji w Woli Osińskiej.

W Kozim Borze - odpoczynek nr 1.


Nad S17.

Za Kurowem zaczęły się górki.

W Klementowicach - odpoczynek nr 2.

W Lesie Stockim.


Wiata za pomnikiem - odpoczynek nr 3.

Do Kolonii Zbędowice.

Czarnym szlakiem do Parchatki.


Nad Wisłą - odpoczynek nr 4.

Kategoria ogniska, wycieczki rowerowe